Wesprzyj

Wesprzyj działalność Wolnych Lektur

Przelew:

Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury

PayPal:

Płatność internetowa:

Wesprzyj bibliotekę internetową
Wolne Lektury

1,5% procent

Logo akcji 1,5%

KRS 0000070056

x

Nowe wiersze Bolesława Leśmiana opublikowane w 75 rocznicę śmierci poety5 listopada 2012 Nowe publikacje Wolne Lektury

Słyszę, jak deszcz po liściach coraz gęściej pluska.
Tak mnie nuży zwłok moich w zaświaty wywózka
na kołach, co się kręcą, choć nie wiedzą drogi!…
(Pogrzeb, 1936)

Listopadowe deszcze i ziąb – idealna atmosfera do rozmyślań o śmierci. Wybornym i doświadczonym przewodnikiem może się stać w nich Bolesław Leśmian. A właśnie dziś, 5 listopada, przypada 75 rocznica śmierci poety. Jego utwory już od 5 lat są w domenie publicznej i na stronie Wolnych Lektur. Z tej okazji zbiór wierszy poety dostępny w naszej bibliotece powiększa się o kolejne pozycje ze zbioru Łąka: Śledzą nas…, Czasami mojej ślepej posłuszny ochocie…, Hasło nasze…, Taka cisza w ogrodzie…, Ty pierwej mgły dosięgasz…, Wyszło z boru…, Zazdrość moja…, Zazdrośnicy…, Zmienionaż po rozłące?…, Z dłońmi tak splecionymi…

Nikt może z polskich poetów odważniej nie drążył dziury w niebie, by spojrzeć na drugą stronę, nikt tak się uporczywie nie wadził z Bogiem jako ludzką antytezą („Czemu nieśmiertelniejesz na moim pogrzebie?”) i nikt nie przyjmował równie nieustraszonej postawy filozoficznej wobec możliwego fiaska zaświatów:

I była zgroza nagłych cisz. I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?

Za opracowanie redakcyjne serdecznie dziękujemy Martynie Sawickiej, Marcie Niedziałkowskiej oraz Pawłowi Koziołowi!