Wesprzyj

Wesprzyj działalność Wolnych Lektur

Przelew:

Fundacja Wolne Lektury
ul. Marszałkowska 84/92 lok. 125
00-514 Warszawa
Nr konta: 75 1090 2851 0000 0001 4324 3317
Tytuł przelewu:
Darowizna na fundację Wolne Lektury

PayPal:

Płatność internetowa:

Wesprzyj bibliotekę internetową
Wolne Lektury

1,5% procent

Logo akcji 1,5%

KRS 0000070056

x

Czternaście pieśni „Beniowskiego” opublikowanych22 lutego 2011 Wolne Lektury

pałac chanów w Bachczysaraju

Tatary moje więc siedzą wygodnie,
Nie ściany mając wkoło, ale kratki
Z drzewa, przez które czasem jak pochodnie
Łysnęły… oczy panny lub mężatki […]


Ciekawość taka żonom pozwolona
Na Wschodzie, byle twarz zakryły samę,
Pokazać czasem wolno trochę łona
Przez rozciętego wskroś gorsetu bramę —


Ale twarz zawsze ściśle zasłoniona,

Jak miesiąc, gdy nań ziemia rzuci plamę.


Poemat dygresyjny „Beniowski” został właśnie opublikowany w bibliotece Wolne Lektury w całości – w dwóch częściach:

„Pięć pierwszych pieśni” oraz „Dalsze pieśni”.

Za redakcję dziękujemy redaktorkom: Dorocie Kowalskiej, Oli Sekule, Izie Kieszek, Alicji SnarskiejWeronice Trzeciak.